www.poradnikzdrowotny.fora.pl

bioenergoterapeuta

- 150 gramów żelatyny spożywczej, najlepiej bezsmakowej. Możesz ją dostać praktycznie w każdym sklepie spożywczym. 150 gramów tego produktu wystarczy Ci na miesięczną kurację.

Stosowanie

Dodaj 2 łyżeczki żelatyny do ¼ szklanki zimnej wody i pozostaw w temperaturze pokojowej przez całą noc.
Następnego ranka, gdy żelatyna napęcznieje, będzie już gotowa do spożycia. Pamiętaj, by zjadać ją na czczo, przynajmniej 30 minut przed śniadaniem. Możesz dodać do niej trochę miodu, jogurt albo kwaśną śmietanę.
Lekarstwo to należy przyjmować codziennie przez okres jednego miesiąca. Warto jednak zaznaczyć, że pierwsze rezultaty w postaci znacznej poprawy będą zauważalne już po 7 dniach stosowania kuracji. Żelatyna doskonale sprawdza się jako lek w przypadku bólu pleców, stawów, kręgosłupa, szyi, itp., ponieważ pomaga „naoliwić” stawy.
dlaczego żelatyna tak korzystnie wpływa na stawy?
Żelatyna jest ogólnie dostępnym produktem na rynku – można ją nabyć praktycznie w każdym sklepie spożywczym za niską cenę. Co więcej, możemy ją łączyć z rozmaitymi składnikami i tworzyć niezwykle odżywcze desery.

Produkt ten charakteryzuje się wysoką zawartością białka uzyskiwanego w wyniku hydrolizy kolagenu zwierzęcego (pochodzącego z kości i skóry głównie bydła i wieprzowiny). Żelatyna bywa również stosowana jako stabilizator, środek wiążący lub zagęszczacz rozmaitych potraw.

Powszechnie uważa się, że żelatyna jest cudownym lekiem na bóle mięśni i stawów, ponieważ jest cennym źródłem dwóch aminokwasów – proliny i hydroksyproliny, które skutecznie wspomagają naprawę tkanki łącznej.
Regularne spożywanie żelatyny korzystnie wpływa na kondycję tkanki łącznej, która odgrywa kluczową rolę w leczeniu bólu stawów.

Pozostałe właściwości żelatyny
Żelatyna jest produktem bogatym w aminokwasy – arganinę i glicynę – które stymulują prawidłowa budowę mięśni.
Produkt ten nie zawiera cholesterolu ani tłuszczu, dzięki czemu doskonale reguluje metabolizm i pomaga zrzucić zbędne kilogramy.
Dodając żelatynę do potraw, ułatwisz trawienie produktów mięsnych i przetworów mlecznych. Dodatkowo zapobiegniesz wzdęciom i uregulujesz wydzielanie hormonów.
Regularne spożywanie żelatyny zapobiega osteoporozie i chorobom zwyrodnieniowym stawów.
Żelatyna pomaga w utrzymaniu elastycznych, silnych ścięgien i więzadeł.
Pomaga wzmocnić odporność organizmu.
Jest wielkim sprzymierzeńcem urody, ponieważ stymuluje wzrost włosów i paznokci oraz poprawia ich kondycję.
Żelatyna zawiera w sumie 18 aminokwasów, z których 8 nasz organizm nie jest w stanie syntetyzować i musimy mu je dostarczać wraz z pożywieniem.
Zawiera również niewielkie ilości fluoru, związku chemicznego, który utrzymuje szkliwo zębów w dobrej kondycji oraz zapobiega próchnicy.
Wspomaga regenerację kolagenu skóry – substancji, która jest również budulcem kości, ścięgien, chrząstek i więzadeł. Pamiętaj, że z upływem lat stają się one coraz słabsze i powinnyśmy szczególnie zadbać o ich zdrowie.
Doskonale zwalcza zaburzenia pracy żołądka, zapalenie błony śluzowej żołądka czy zgagę, ponieważ neutralizuje nadmiar kwasu żołądkowego.
Jest wielkim sprzymierzeńcem diet odchudzających – na długo zapewnia uczucie sytości i zmniejsza apetyt.
[link widoczny dla zalogowanych]

bioenergoterapeuta

zamiast zwykłej żelatyny, można jeść galaretki owocowe, mięsne z nóżek wieprzowych. Nie bardzo wyobrażam sobie jednak codziennego wcinania galaretki z nóżek, nawet na przemian z galaretkami owocowymi. Z wielu powodów – po 2-3 tygodniach z pewnością nie byłabym w stanie patrzeć ani na jedną, ani na drugą. pomimo tego ze bardzo je lubie .Produkcja galaretki z nóżek jest bardzo czasochłonna a więc nie widzę tego dania, jako stały repertuar diety. Dodatkowo taka galaretka jest tłusta i kaloryczna. O ile nie stosuje się diety Kwaśniewskiego, która dopuszcza takie dania, ale wtedy trzeba restrykcyjnie przestrzegać proporcji pomiędzy węglowodanami i tłuszczami, bo jak zaczniemy zajadać się galaretką z nóżek wieprzowych przegryzając pieczywem, to obawiam się, że w szybkim tempie dołączymy do grona puszystych. jeśli chodzi o galaretki owocowe , to jak najbardziej ale wyłącznie te zrobione własnoręcznie . Chociaż i tu nie jestem pewna czy zbyt częste jedzenie tego przysmaku nie spowodowaloby zwykłego znudzenia ? hmm może jednak po prostu spróbować... co o tym sądzicie ???